W przemyśle znajduje zastosowanie wiele produktów pochodzenia naturalnego. Zdecydowana większość jest wykorzystywana w branży kosmetycznej. Takim surowcem jest chociażby masło shea. Jakie właściwości zapewnia on preparatom, do których zostaje dodany?
Masło shea – skąd pochodzi?
Masło shea, znane też jako masło karite lub masło Galam, pochodzi z terenów zachodniej i środkowej Afryki. Jest ono uzyskiwane z drzewa o nazwie Masłosz Parka. Roślina ta jest dla rdzennych mieszkańców Afryki bardzo ważna. Ze względu na swe właściwości tamtejszy lud uznaje masłosz za święte drzewa. Wynika to z jego długowieczności. Drzewo to może bowiem przetrwać nawet trzysta lat, a owoce są zbierane dopiero po 30-40 latach. Do Europy ten surowiec trafił w XVIII wieku za sprawą jego odkrywcy, Mungo Parka. Popularność masła shea rosła stopniowo. Do celów kosmetycznych zaczęto stosować je dopiero w XX wieku. Dziś jest już powszechnie używana do produkcji wielu preparatów kosmetycznych.
Masło shea – jakie właściwości posiada ten surowiec kosmetyczny?
Substancję tą znajdziemy przede wszystkim w produktach do pielęgnacji ciała, twarzy i włosów. Masło shea zawiera bowiem duże ilości witaminy A,E i F. Ta ostatnia to stosowana w kosmetologii nazwa mieszaniny trzech nienasyconych kwasów tłuszczowych. Mowa tu o kwasie linolowym, linolenowym oraz arachidonowym. Substancje te odpowiadają za głębokie nawilżenie skóry, dzięki czemu opóźnia się procesy starzenia. Masło shea to surowiec kosmetyczny, który poprawia elastyczność skóry i zabezpiecza przed silnym wiatrem, mrozem, czy słońcem. Dlatego znajduje zastosowanie w takich preparatach, jak pomadki do ust, balsamy do ciała, olejki do masażu, czy kremy do twarzy. Producenci dodają ten surowiec także do kosmetyków do mycia ciała. Takie środki ograniczają wówczas nadmierne wysuszanie skóry. Korzyści z korzystania z masła shea jest więc naprawdę dużo.
Masło shea – gdzie jeszcze jest stosowany?
Produkcja kosmetyków do codziennej pielęgnacji ciała to jednak nie jedyna gałąź przemysłu, w której wykorzystuje się masło shea. Okazuje się bowiem, ze ten surowiec sprawdzi się w branżach kompletnie niezwiązanych z kosmetologią. Masło shea jest chociażby wykorzystywane do impregnacji drewna. Radzi ono sobie znacznie lepiej w tym zakresie niż specjalistyczne produkty. Poza tym, interesująca jest także jadalna odmiana tego surowca. Mieszkańcy Afryki znają ją od XIV wieku, a obecnie stosuje się ją do smażenia. Masło shea zmienia smak potraw, a także ich aromat oraz konsystencję. Dlatego każdy, kto lubi kuchenne eksperymenty, powinien o tym pomyśleć. Masło shea to naturalny surowiec kosmetyczny, dlatego idealnie wpisuje się we współczesne trendy konsumenckie. Producenci dbają o jak najlepsze dostawy tego typu produktów. Jeden z dystrybutorów jest dostępny na tej stronie http://oqema.pl/produkty/branza-kosmetyczna/oleje-roslinne-masla-i-woski-naturalne/. Warto więc zwracać uwagę na skład kupowanych przez nas produktów kosmetycznych. Wybierając w pełni naturalne preparaty możemy być spokojni o ich bezpieczeństwo.