Wielokrotnie zdarza się, że panie w wieku nazywanym zaawansowanym, czyli około pięćdziesięciu lat, mają problem w doborze odpowiedniej kreacji na ważne okazje. Wymagana jest klasa i styl. Jednocześnie chcemy czuć się kobieco i lekko, bez ograniczeń. W tedy zadajemy sobie pytanie, czy wypada nam ubrać sukienkę? Elegancka sukienka dla 50 latki? Czy są idealne stroje dla takich kobiet? W tym artykule postaram się odpowiedzieć na te nurtujące pytania. Warto także zaznaczyć, że nie ważne, czy mamy dwadzieścia, trzydzieści pięć, czy pięćdziesiąt lat to i tak możemy czuć się w pełni atrakcyjne i kobiece, bo najczęściej właśnie na tym nam zależy. Chcemy mimo wieku podobać się swoim mężom, bądź innym mężczyznom. W poszczególnych częściach tego tekstu chciałabym przedstawić wam moje propozycje, które przypadną do gustu większości czytelniczek, oraz takie, które wymagać będą czasu i nieco odwagi. Każda kobieta ma swój urok osobisty, grunt to go dobrze wyeksponować
i podkreślić swoje atuty. W parze z kreacją powinien także pójść makijaż.
Moją pierwszą propozycją, dość neutralną, będzie sukienka za kolano typu rybka w kolorze czerwonego wina. Ta sukienka jest dość powszechna
i świetnie pasować będzie do dość niskich pań, o zarówno czarnych, brązowych bądź blond włosach. Nie polecam jej dla kobiet z włosami rudymi, gdyż wszelkie czerwone, pomarańczowe, bądź inne ciepłe kolory sukienek zbyt mocno będą zlewać się z tonem włosów. Dlatego dla rudowłosych poświęcę kolejną propozycję. Przed tym jednak chciałabym zaznaczyć, że makijaż do takiej sukienki może być zarówno lekki jak i mocny z obowiązkowo czerwonymi ustami.
Jak już wspomniałam ta rada będzie poświęcona dla kobiet o rudych odcieniach włosów. Ponownie, jak już zaznaczyłam w poprzednim artykule, należy unikać ciepłej kolorystyki w ubraniu. Dobrym pomysłem będzie sukienka, ponownie rybka, bądź bardziej zwiewna, w odważnym kolorze na przykład granatowa, morska bądź o barwie butelkowej zieleni. Makijaż także kolorystycznie powinien nawiązywać do kreacji.
Kolejną propozycją, którą mogę zaproponować praktycznie każdej kobiecie bez względu na kolor włosów, bądź inne cechy, jest beżowa, lekka, zwiewna suknia, idealna do tańczenia, ale zarówno bardzo elegancka. Może także odkryć ramiona, o ile nie mamy kompleksu dużych ramion. Pewnie dziwi was to, że proponuję to także rudowłosym kobietom, jednak beż jest kolorem uznawanym za dość neutralny, dlatego nie przeważają w nim żadne tony, ani zimne, ani ciepłe, dlatego mogą sobie pozwolić na niego panie z rudymi włosami. Przy tej sukience można poszaleć z kolorystyką w makijażu bądź biżuterii. Wszystko zależy od naszych preferencji.
Ostatnią kwestią, wartą poruszenia, jest to, że często panie po pięćdziesiątce borykają się z nadwagą związaną z różnego rodzaju chorobami. Przy takim kompleksie odpowiednia będzie suknia luźna, najlepiej zaznaczająca i opinająca talię na przykład paskiem. Optycznie sprawi, że będziecie wydawały się szczuplejsze.
Pamiętajmy także, że przy doborze odpowiedniej sukienki nie powinnyśmy zrażać się do stroju szytego na idealnego manekina. Warto także korzystać z ofert krawcowej, gdyż w tedy możemy dokładnie dopasować swoją kreację.